[ Pobierz całość w formacie PDF ]

do następnego trójkąta. Ona z tym skończyła.
68 Nie ma co się cieszyć... mają duży dom.... na pewno znajdzie się sześć innych pomieszczeń...kuchnia, łazienka,
salon.....
Everlasting Hunger Translate: Shonali
Tawny Taylor
Tryphon poluzował uścisk, ale tylko nieznacznie. Po tym jak Raine złapała
swoją torebkę i ostatnią część garderoby, Bale złapał ją z drugiej strony za łokieć i
poprowadzili ja w stronę korytarza.
Dobrze. Po prostu niech pozwolą jej stąd wyjść. Cokolwiek działo się z
Tryphonem, ona nie chciała być tego częścią. Mogłaby przysiąc, że z tym
człowiekiem działo się coś bardzo złego. Wyglądało na to, że pogłoski o nim, nie
były bezpodstawnymi plotkami.
Szła boso korytarzem, przyciskając do piersi swoje rzeczy, które zasłaniały
większość jej tułowia. Po zejściu ze schodów, skręcili za róg i przeszli koło kuchni.
Zobaczyła coś, co musiało być bocznym wyjściem, prawdopodobnie przylegającym
do garażu, gdzie zmieniali buty.
- Um, chłopaki, jestem naga. Nie mogę nigdzie iść w takim stanie.
Przynajmniej nie bez bycia aresztowaną. Nie mogli jej po prostu tak wyrzucić.
Nagiej. Mogliby przynajmniej pozwolić jej się najpierw ubrać.
I jeszcze pojawiło się pytanie, jak dostanie się do domu. Została tu
przywieziona jednym z tych ich głupich samochodów. Czy czeka na nią na
zewnątrz?
Nie chciała dzwonić do Liz i powiedzieć jej co się tu stało, ale jeśli oznaczało
to wydostanie się stąd, to do cholery zrobi to chętnie.
Seksowni. Bogaci. Zwirnięci.
Całkowicie biały dom. Kto tak w ogóle mieszka w całkowicie białym domu?
Odwrócili się i zaczęli ją ciągnąć w kierunku innych drzwi, które były
zdecydowanie wewnętrzne. Dobrze. Zamierzali pozwolić jej pozbierać się nieco.
Drzwi otworzyły się, ukazując wąskie schody, prowadzące do piwnicy69.
Uh,oh. Nie było rozsądnego wyjaśnienia, dla którego miałaby zejść na dół.
Chyba, że...
O mój Boże, czy on może być mordercą?
Z sercem w gardle, Raine zesztywniała, upuściła rzeczy i wyciągnąwszy
ręce, chwyciła się ramy drzwi po obu jej stronach. Krzyczała tak głośno i mocno,
jak tylko mogła. Jej gardło paliło, od tak mocnego krzyku.
69 Hahaha... nie wierzę... zamkną ją w piwnicy... nie no zdecydowanie Raine ma najgorzej jak do tej pory...
Everlasting Hunger Translate: Shonali
Tawny Taylor
Kiedy chwycili ją w pasie i za nogi, odrywając ją od podłogi, zaczęła się
rzucać, kopiąc nogami i wymachując ramionami. Nie martwiła się tym, czy
spadnie po tych schodach, dopóki ich ręce trzymały ją.
Co do cholery się dzieje? To było zbyt świrnięte, by w to uwierzyć.
- Przestańcie! - krzyknęła, walcząc ze wszystkich sił. - Cowyrobicie! -
przegrywała bitwę, miękła, stawała się bezwładna, zbyt łatwo pokonana przez
dwóch muskularnych facetów, niosących ją w dół schodami. Mimo tego, nie
przestała, nie mogła przestać. Jej ciało poddało się zimnej panice. Jej serce
pędziło tak szybko, że nie mogła policzyć jego uderzeń. A łzy niedowierzania i
szoku zamazywały jej widoczność.
Na dole, została zaniesiona w głąb domu. Ta piwnica, w niczym nie
przypominała góry. Została urządzona w ciemnych kolorach, a w rozsianych
pokojach, były dziwne i przerażające sprzęty do niewoli, krzesła i stoły i klatki i
duże drewniane krzyże70.
Była w poważnych tarapatach. Gwiazdy zamigotały jej przed oczami, kiedy
próbowała się zatrzymać, by nie zbliżać się do tego horroru. Chciała coś złapać,
cokolwiek, co powstrzymałoby ich do przechodzenia przez te pokoje. Ale za
każdym razem, kiedy jej palce dotykały jakiegoś mebla, była odciągana.
Szlochając, próbowała walczyć ostatkiem sił, które mogła zebrać. Wewnątrz
już zaczęła akceptować fakt, że przegrała bitwę. Ale na zewnątrz dalej trzymała się
walki, wijąc się, krzycząc i rzucając ramionami na każdy możliwy sposób.
Zatrzymali się przed dużą metalową klatką. Drzwi klatki otworzyły się i
została wepchnięta do środka. Drzwi zatrzasnęły się, zanim spróbowała się
wydostać ze środka71.
Bez tchu i skostniała, podpełzła na czworakach do najdalszego końca
klatki, usiadła na puszystej poduszce i objęła ramionami swoje drżące ciało.
Przeciągnęła dłońmi po oczach wycierając łzy.
- Jesteście świrnięci. Będziecie gnić w więzieniu do końca życia za to.
Bale przykucnął przed klatką, patrząc na nią jakby była żałosnym
70 Oszzz kurwa.... no to będzie ostro.... drewniane krzyże????
71 I nie dość, że w piwnicy to jeszcze ją w klatce zamknęli...nie no trzeba było od razu łańcuchem do kaloryfera
przypiąć...
Everlasting Hunger Translate: Shonali
Tawny Taylor
szczeniakiem w schronisku dla zwierząt.
Splunęła mu w twarz.
Nawet nie mrugnął.
- Przykro mi, że musieliśmy to zrobić w ten sposób.
- Pierdol się!
- Nie, naprawdę. Ale to dla twojego dobra, tak samo jak i dla naszego.
Zrozumiesz pózniej.
Nawet nie próbowała odpowiedzieć na to głupie stwierdzenie. Jakie
rozsądne wyjaśnienie, mogą jej dać, by przekonać ją, że zamknięcie w piwnicy,
klatce jak psa, jest kurwa dla niej najlepsze?
*
Bale westchnął ciężko, kiedy zamknął drzwi piwnicy. Mógł teraz oddychać
nieco lżej, mieli Raine na dole, zamkniętą, więc nie mogła odejść, ale wciąż była
ogromna sprawa do załatwienia z Tryphonem.
W szczególności chciał wiedzieć, co to do cholery było, to wcześniej.
Raine nie była niczym poza tymczasowym dodatkiem do ich życia. Nie była [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • imuzyka.prv.pl