[ Pobierz całość w formacie PDF ]
prymitywniejszym zadowala si´ zrazu samym tylko utrwaleniem w pami´ci odbiorcy
s"ów kluczowych. W poetyce mówienia wprost , jak wiadomo, naj"atwiej o ewident-
nà grafomani´. Nie brakuje teÝ jej i Zdrojowi . JuÝ w pierwszym zeszycie (1917) czy-
tamy: Niechaj si´ sko’czy straszliwa posucha, / ByÊmy posiedli Twego Ducha .
Chwytem bardziej wyrafinowanym okazuje si´ w poezji ekspresjonistycznej na-
uka w znaczeniu wyk"ad , pogadanka , opowieÊç wtajemniczajàca czytelnika
w istot´ bytu. Czytelnik zaprojektowany w tych utworach jest z regu"y kimÊ b"àdzà-
cym wÊród pozorów i cieni, nieÊwiadom g"´bi rzeczy, ich treÊci duchowej.
160
Pogadankami filozoficznymi by"y w Zdroju niektóre Hymny Józefa Wittii-
na221. Uprzytomnia"y one wciàÝ t´ samà prawd´ o podleg"oÊci materii Duchowi,
ale juÝ nie w bezpoÊredniej agitacji, lecz poprzez dobór wymownych obrazów.
Hymn o nienawiÊci: Duch Z"a panoszy si´ w Êwiecie, od nienawiÊci rdzewiejà krzy-
Ýe w koÊcio"ach, p"onà domy, padajà miasta. Kolejne obrazy ilustrujà konsekwent-
nie niezmiennà logik´ zdarze’: od ducha do materii, od psychiki do cia"a. Na uli-
cach naszych chodzi nienawiÊç... a gdy obaczy matk´, a matka w Ýywocie dêwiga
dziecka p"ód juÝ p"ód w robactwo si´ przemieni" . Hymn o nudzie. Nuda to jedna
z form zleniwienia ducha coÊ jak MroÝkowa nieochota . Gdy duch leniwieje,
staje mózg i kosmiczna niemoc ogarnia nie tylko ludzi, ale takÝe wszelkie inne by-
ty materialne, bo wszystko jest z Ducha zrodzone:
Ludzie ziewajà przeciàgle,
dusze ich gryzà paznokcie,
ziewajà drzewa w ogrodach,
nudzà si´ Alpy i Tatry
st´kajà starczym znuÝeniem
g"´biny wszech oceanów;
Wiersze organizowane retorycznie, ilustrujàce tezy ogólne, sk"onne do kategoria-
lizacji Êwiata, pragnàce nauczaç i przekonywaç bez trudu mieszczà w sobie treÊç
filozoficznà i postulaty etyczne, socjalne, a i polityczne. Pisa" Stur o Mickiewiczu,
Ýe «bujajàcy w ob"okach» mistycyzm prowadzi" do zupe"nie konkretnych wyni-
ków: wy"ania"y si´ ze’ regu"y nie klasztorne, ale odnoszàce si´ do codziennego Ýy-
cia juÝ to ca"ego narodu, juÝ to pojedynczych jego cz"onków 222. Wittiinowy Hymn
o nienawiÊci realizuje t´ w"aÊnie zasad´. Jest nie tylko wtajemniczeniem w spirytu-
alizm, ale takÝe protestem przeciw wynaturzeniom! Ducha, takim jak wojna, nacjo-
nalizm, dyskryminacje klasowe. Podobnie brzmi ostry, demaskatorski, pacyfistycz-
ny pamfiet poetycki Stanis"awa Kubickiego Panujàcym. Nie znaczy to jednak, iÝby
ekspresjonizm dàÝy" zawsze ku aktywizmowi si" post´pu czy lewicy. Retoryka tego
nurtu likwiduje wprawdzie granic´ mi´dzy tendencjà Êwiatopoglàdowà a tendencja-
mi spo"ecznymi, ale nie okreÊla w Ýaden sposób sensu i kierunku programu reform
spo"ecznych. Duch pozwala sobà manipulowaç ca"kiem arbitralnie. Spirytualizm
nie wyjaÊnia, czym jest w historii, jakie ruchy socjalne trzeba uznaç za zgodne
z ewolucjami Ducha. MoÝe byç duchem wiecznym rewolucjonistà , i moÝe byç du-
chem wstecznictwa. Stàd si´ biorà znamienne rozdarcia ideologiczne w ekspresjo-
nizmie europejskim.
Trzeci typ chwytu ekspresjonistycznego polega na rozbudowaniu spirytuali-
stycznej metafory. Stanis"aw Kubicki: MyÊl kwasem Ýre mury 223. Zenon Kosi-
dowski: Morza "amià fale o me sny 224. MyÊl jest silniejsza od murów, morza sà
bardziej kruche niÝ sny. Gdyby t´ metaforyk´ udos"owniç, b´dzie ona opisem eks-
perymentów parapsychologicznych (zginanie noÝy na odleg"oÊç, zatrzymywanie si-
"à woli zegarów itd.). Ekspresjonizm stwarza swoje wizje na granicy metaforyczno-
Êci i dos"ownoÊci. Ukazuje Êwiat zdeformowany si"à Ducha, krajobrazy okaleczone
eksplozjà myÊli, cia"a zmasakrowane przez wybuch nami´tnoÊci. (Kubicki: A!
Marny tarzam si´ przed Tobà w cia"a ka"uÝy 225.) DàÝy do tego, aby ca"y wiersz
by" wizjà kataklizmu materii, przy czym inaczej niÝ w pogadankach nie re-
spektuje si´ tu juÝ norm Ýyciowego prawdopodobie’stwa, prawà fizyki i biologii nie
161
obowiàzujà. Przeczytajmy Prolog Stura: moc afektów, energia natchnienia twórcze-
go, si"a mi"oÊci rozsadzajà ci´Ýkie piramidy.
A kiedym zagra" pieÊ’ koÊciotrupià
Na waszych strunach szkieletach:
Przychodz´,
Pluj´ w garÊç,
Chwytam wpó"
[ Pobierz całość w formacie PDF ]